maliny zimą! ^^
najlepszy przepis na muffinki!!! Wiem, wiem zawsze to pisze ;d ale ten przepis jest bardzo uniwersalny, babeczki sa wilgotne, nie za slodkie ;]
Mam kilka wspomnien zwiazanych z tymi babeczkami - piekarnik, ktory nie chce sie wlaczyc i przemierzanie Wrocławia z foremka wypelniona plyynymi muffinkami ;d
K., ktora jadla je w nocy bo mowila, ze ich zapach nie pozwala jej zasnac ;>
Sa pyszne, co tu duzo pisac ;]
3/4 kostki masła lub margaryny do wypieków
1 szklanka cukru
1 łyżeczka soli
3-4 jajka
2,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka jogurtu naturalnego (lub kefiru, maślanki)
1 łyżka winnego octu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
twarożek waniliowy z rodzynkami (kupiłam gotowy do wypieków)
słoik malin w całości w zalewie
Masło o temp.pokojowej miksuje z cukrem w malakserze na gładko. Dodaje po jednym jajku, po kazdym miksuje i na koniec dodaje sol.
Nastepnie do misy trafia maka i jogurt oraz soda z proszkiem rozpuszczone w occie. Mieszam i wylewam do foremek na muffinki do 2/3 jej wysokosci scianki (z tej porcji wyszlo mi 24 sztuk)
na każda nakladam lyzeszke twarozku i po 3 maliny. Piekę 30-40 minut w temp. 190-200C. Babeczki maja byc upieczone na brazowo z wierzchu, poniewaz maliny sprawia, ze w srodku beda jakby zakalcowate.
Smacznego
(niestety nie zrobiłam zdj po upieczeniu)
Szukałam ostatnio dobrego,sprawdzonego przepisu na muffinki... Skorzystam z tego ;D Jeśli się nie uda,wiem gdzie składać reklamacje lub prosić o rady:D
OdpowiedzUsuń