piątek, 26 sierpnia 2011

NOCNE CIASTO



Sama już nie wiem czy to zaszczyt czy przekleństwo mieć pod dachem takich współlokatorów-urwisów?
2:14 - Oliwia pieczemy ciasto? Oliwia upiecz ciasto ;> (oczywiście prosiła o to najgrubsza osoba w mieszkaniu ;P psełdonim: PĄCZUŚ ;P)
Nie mogłam się nie zgodzić, tzn. mogłam, ale za pierwszym razem. Dziś już za późno. Co oczywiście nie oznacza, żebym narzekała na łakocie o 3 w nocy ^^
Co jest ważne, że ciasto to nie jadłam z dużymi wyrzutami sumienia, ponieważ naprawdę jest mało kaloryczne - tak sobie tłumaczę ^^





4 duże jajka (osobno białka i żółtka)
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki orkiszowej pełnoziarnistej 
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia



1/2 opakowania twarogu 0%tł. (można zastąpić owocami np. jabłkami - jeśli macie :P )
4 łyżki margaryny roślinnej2 łyżki mąki
2 łyżki cukru

Białka ubijam na sztywno ze szczyptą soli. Powoli, partiami wsypuję cukier (CAŁY CZAS MIKSUJĄC). Dodaje żółtka i chwilkę miksuję. Następnie do miski dokładam mąkę i proszek.
Masę na ciasto wylewam do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tarta lub wiórkami kokosowymi. Na wierzch masy rozsypują kawałeczki twarogu. 
Z margarynę, mąkę i cukier rozcieram w palcach i posypuje taką kruszonką ciasto.
Piekę 35 minut w 170C. Podaję z zimnym mlekiem ;]






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz