Eksperymentuję również z sałatami. Nowe odkrycie : RZYMSKA i to wcale nie dla tego, że jest na nią wszędzie promocja :D jest cudownie krucha, chrupka i łączy sak sałaty lodowej i pekińskiej, które uwielbiam. Ale od dziś wręcz ubóstwiam tę. Smakuje mi tak naprawdę bez niczego ;]
Sałatka ta to połączenie moich ulubionych składników i warzyw. Tak naprawdę dzięki niej opróżnia się lodówkę ^^ Zazwyczaj wcinam prawie całą ;D dziś zostawiam roszkę dla N. ;] to taki rewanż - Ona przygotowała dla mnie kanapki na bazie tej sałatki.
(zdjęcia)
(zdjęcia)
PODSTAWA:
- 1 główka sałaty rzymskiej (lodowa lub w ostateczności pekińska)
- ½ pieczonej w ziołach piersi z kurczaka
- Ser typu feta
DODATKI: (opcjonalnie; można dodać wszystko lub tylko ulubione)
- 4 łyżki mieszanki meksykańskiej ( z puszki : kukurydza, groszek, czerwona fasolka, marchew)
- ¼ papryki żółtej
- Ogórek zielony lub korniszon
- Pomidorki koktajlowe
- Oliwki ;]
SOS:
- (ciężki i kaloryczny ale przepyszny)
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki sosu „tysiąc wysp” Heinz
- 1 łyżka musztardy „stołowej” (jest delikatna)
lub
- (lekki; mój ulubiony)
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka musztardy francuskiej
- 1 łyżka musztardy „stołowej”
Sałatę rwę na kawałki. Warzywa kroję w kostkę. Składniki sosu mieszam w małym słoiczki i polewam sałatkę. Mieszam. Warto wsadzic ja na kilka minut do lodówki za nim się ja poda. Idealna z bagietką czosnkową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz