sobota, 29 marca 2014

TARTA Z POREM I WĘDZONYM ŁOSOSIEM



Ostatnio - na Dzień Kobiet - Pan handsome zabrał mnie nad morze. Uwielbiam je o każdej porze roku ale teraz było wyjątkowo... pierwsze słońce, spacer po piasku w jesiennych butach i przecudowne miejsce gdzie można było kupić ryby prosto z kutra oraz wędzonego łososia na gorąco. Jeden kawałek zjedliśmy na miejscu. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam... było już chłodno ale rozgrzewało mnie piwo wypite na promenadzie, które jeszcze nie wyparowało... łosoś był ciepły, każdy jego płat delikatnie od siebie odchodził, aksamitny, wilgotny i tak wspaniały w smaku...
 gdy wróciliśmy do Poznania zrobiliśmy sobie tarte z naszym skarbem z nad morza :) i moim ukochanym porem ^^





Ciasto kruche:

250 g mąki pszennej tortowej


1 łyżeczka soli


150 g zimnego masła

1 jajko



1 kawałek wędzonego łososia na ciepło (około 250g)

200 ml śmietanki 30%

3-4 jajka

łyżka oliwy

1 szczypty soli, pieprzu czarnego
1 duży por



Składniki na kruche ciasto szybko zagniatam w misce na gładko i wstawiam na 10 minut zawinięte w folie spożywczą do zamrażalnika.
W tym czasie podsmażam por pokrojony w kostkę na łyżce oliwy ze szczyptą soli. W misce energicznie widelcem mieszam jajka ze śmietanką, solą i pieprzem. Dodaję do masy lekko ostudzony por.
Wyciągam ciasto i delikatni rozprowadzam ugniatając dłońmi po formie na tarte (28cm) - można wcześniej rozwałkować ale mi było tak wygodniej :) Nakłuwam dokładnie widelcem i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.  Po tym czasie wyciągam i wlewam na spód mase jajeczną. i układam na wierzch płaty łososia oddzielone od ości. Wstawiam spowrotem do piekarnika i piekę kolejne 30 minut. Gdy pięknie się zarumieni wyciągam i czekam kilka minut aż masa osiądzie i jeszcze ciepłą podaję :) Mniam ;)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz