Najlepszy makaron jaki w życiu jadłam. Nie potrafię opisać tego smaku. Wyjątkowy aromat wina, oraz zaskakujący smak szpinaku z kremową fetą. Wiem, że się powtarzam, ale to moje ulubione połączenie. Według Szyby :D jest „wyczesany”, hymmm… naprawdę warto spróbować, wbrew pozorom, bardzo szybko się go robi. Polecam jak nic innego! ^^
ahhh... i melodia dla... natchnienia ^^ Szyba: ....podniebienia :D ;*
Na 3 osoby:
- 8 gniazdek makaronu pełnoziarnistego „Lubella”
- Pojedyncza pierś z kurczaka
- 1 duża cebula
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- Szklanka białego półsłodkiego wina
- Zioła do kurczaka, 2 rozgniecione ząbki czosnku, sól, pieprz
- 1,5 szklanki farszu szpinakowego do uszek ( mi akurat został, ale można dodać po prostu cztery garści szpinaku, podduszonego z serkiem typu feta i kremowego twarożku tak po około pół szklanki. Potraktować to blenderem)
- serek typu feta do posypania
- Makaron gotuje al. dente.
- Kurczaka i cebulkę kroję w kostkę i podsmażam na oliwie razem z przyprawami do zrumienienia.
- Dodaję wino i czekam aż alkohol wyparuje i powstanie gęsty sos.
- Wrzucam do tego masę szpinakową.
- Podaję z makaronem i fetą ^^
świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń